maselko

Opis forum


#1 2011-07-12 15:34:35

Smerfu

Administrator

10556738
Zarejestrowany: 2010-02-03
Posty: 100013
Punktów :   -1 

Rarytas

RARYTAS

Krótkie opowiadanie napisane z nudów.

    Stare zamknięte drzwi na klucz wskazywały że dziś nieczynne. Były to drewniane drzwi koloru odcienia jaskrawo zółtego. Wręcz aż kruszyło się z nich. Solidny uderzenie nogi ,rozwaliło by je. Nie było się co dziwić. Swoje już miały. Domyślacie się może do czego były te drzwi. Otoż w małym miasteczka Ufrems brakowało dobrej rozrywki. Wszyscy chodzili tam jacyś ponurzy.  Po wybuchu bomby atomowej , w tym miejscu przestano normalnie żyć. Miasteczko odbudowano ,ale wspomnienia zostały. Drzwi które opisałem należały do burdelu.
To nie był zwykły burdel. Okrzyki jakie z tam tąd dochodziły nie da się opisać. Momętami ,kiedy obok przechodziłem wydawało mi się ,że odgłosy przypominały coś więcej niż tylko zwykły orgazm. Postanowiłem na własną ręke zbadać tę sprawe. Nie byłem z tąd ,więc nie znałem się na tutejszej kulturze. Pochodziłem z rosji. Matka moja jednak była czeszką.
Wychowałem się tam i tam skończyłem nauke. Rodzice byli normalnymi ludźmi ,póki obaj nie zachorowali na raka serca. Coż ,był to tylko wielki zbiek okoliczności ,że matka i ojciec w tym samym czasie zachorowali na te samą chorobe. Nie pozostało mi nic jak wyjechać najdalej z tamtąd. Zostałem bez środków. Musiałem coś wymyślić i uważałem ,że ucieczka z kraju będzie odpowiednia. Nie miałem celu podróży. Wylądowałem tu przypadkowo i tak zostało. Wynajmuje mieszkanie niedaleko drogi przy której jest burdel. Tutaj gotówka zbytnio się nie liczy. Ceny są  bardzo niskie. Tutejszy mieszkańcy są wrażliwi i bardzo łatwo ich wyprowadzić z równowagi. Czasami nazywany jestem ,,elegancik'' kiedy ide przez ulice. Nie sprzeciwiam się. Nie chce problemów. Czemu jestem tak nazywany ? Ponieważ prawie wszędzie chodze w marynarce. To normalne. Ale tu panuje bieda i mało kto może pozwolić sobie na tak eleganckie ciuchy.
    Stałem tak dość długo póki w końcu uświadomiłem sobie ,że i tak mi nikt nie otworzy. Dzisiaj nie było żadnego święta ani weekendu. Był piątek. Tydzień temu ,właśnie w piątek przechodziłem tędy i słyszałem wyrażne jęki kobiety. Coś mi tu nie pasowało. Spróbowałem zapukać , nie spostrzegajac dzwonka. Usłyszałem tupanie but zbliżających się do drzwi. Kiedy drzwi się uchyliły ,uślyszałem ciękki spokojny głos kobiety.
-Słucham.
-Dobry wieczór. Chciałem się troche zabawić.
-Co ma pan na myśli ?
-Przecież to burdel.Co moge mieć na myśli.
Dopiero teraz ,za drzwi wyłoniła się kobieta. Miała lśniące blond włosy.Jej usta były pokryte mocno czerwoną szminką. Jej szczupłe ciało idealnie ukazywało jej cere.
-Co?! Jak pan śmie!
-Ale...
-Puka pan do pierwszego lepszego domu i myśli ,że to burdel. Za kogo się pan ma.
-Precież na tabliczce dokładnie pisze ...
Nagle urwałem i zerknołem na tabliczke , która widniała nad drzwiami. Jescze nie tak dawno pisało na niej ,,Burdel pod Ufrems'' ,teraz jednak zamiast teho hasła było ,,Antyki i biżuteria''
-Co pisało?! No co!?
-To ma być jakaś stuczka ?
-Za kogo się pan uważa ?!
-Zwą mnie Richard Ifienty
-Nie pytała o imie.
-A o co?
Widziałem jak w jej oczach gromadzi się wściekłośc. Wyglądała jakby miała zamiar zaraz zatrzasnąć mi przed oczami drzwi.
-Wynocha! Wynocha bo jak nie to dzwonie na policje!
-Spokojnie.
-Wnocha!
Nie zostało mi nic innego jak obrócić się i odejść. Uczyniłem to tak najszybciej jak potrafiłem.
Po drodze przeszłem prze ogródek. Ogródek? Przecież tu nie było ogródka. Tylko ulica i pare latarni.Moją uwagę przyciągły także drzwi. Wcześniej  ledwo trzymały się na zawiasach. Teraz wyglądały niczym wyniesione z IKEA. Kiedy przeszłem przez furtkę ,poczułem powiew chłodnego wiatru. Odwróciłem się. Znów była to ta samo rudera ,którą zwano ,,Burdel pod Ufrems''.
-Co to kurwa wszystko znaczy ?
Obróciłem sie w kierunku hotelu , po czym ruszyłem wolnym krokiem do powrotu.


Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.analityka.pun.pl www.freerunning.pun.pl www.ashamani.pun.pl www.mobileinfantry.pun.pl www.kimpp.pun.pl